Żyjemy w świecie mężczyzn i uznałyśmy ten świat za swój własny. Wiele z nas potrzeby partnerów uznała za swoje. Nie zastanawiamy się, czego tak naprawdę potrzebujemy, by być szczęśliwe. Rzadko kiedy jesteśmy pewne siebie i w pełni czujemy swoją wartość. Zanim nastąpił czas patriarchatu Kobieta miała równe z mężczyzną prawa. Z jej zdaniem liczyli się wszyscy, także mężczyźni.
Kobiety potrzebowały siebie, by bezpiecznie wychować potomstwo. Dziewczynki i młode kobiety uczyły się od starszych kobiet jak przyrządzać zioła, by leczyć rodzinę, jak wychowywać dzieci, jak przyjmować narodziny. Dbały o rytuały.
W dzisiejszych czasach pełnych agresji, walki my kobiety potrzebujemy odzyskać swoją moc. Potrzebujemy siebie nawzajem, by przywrócić szacunek do siebie samej, do Matki Ziemi. Potrzebujemy siebie, by odkryć i poddać się swojej kobiecej naturze, wzajemnie się wspierać, uczyć od siebie mądrości, słuchać naszej intuicji, głosu naszego serca, by zmieniając i rozwijając siebie, inspirować zmiany we własnej Rodzinie, by zaszczepiać miłość i pragnienie pokoju w sercach naszych dzieci.